niestety tak jak przypuszczałam dotarł do mnie jeszcze jeden Amarya Box, ktory
o dziwo zaskoczył mnie i uwazam ze to jest jedno z najlepszych pudelek które otrzymalam wiec sie na tą ostatnią pomyłke nie obraże ale w ogólnej ocenie nadal kiepsko.
W pudełeczku tym razem 6 produktów ale znowu powtórki z linii kosmetycznej.. wszystko po 2,
żel i balsam jeszce moge zrozumiec ale reszta po co sie ma powtarzać.
Uważam, że skoro mamy testować nowości to w ten sposób jesteśmy jakoś ograniczani do 3 firm
zamiast 6 różnych.
Żadnego z tych produktów nie miałam okazji przetestować więc się nawet ucieszyłam.
Dam znać o produktach ale pudełeczko ogólnie nadal uważam nie jest warte uwagi.
Miłego dnia :)
Ja się ostatnio skusiłam na BirchBoxa, bo majowe pudełko ma darmową wysyłkę. Generalnie poczekam z osądem aż do mnie dojedzie, ale z tego co widziałam po poprzednich miesiącach, jest warte uwagi :) A przynajmniej najbardziej ze wszystkich które miałam (GlossyBox) albo widziałam na youtube u innych dziewczyn :) Pozdrawiam! ^^
OdpowiedzUsuń